Jan B. stawił się dziś w siedzibie Prokuratury Regionalnej w Warszawie. Spędził tam prawie 1,5 h
Źródło: Jan Nowak
Rozwiń
Jan B. w prokuraturze
Lider Lady Pank usłyszał zarzuty wyłudzenia podatku VAT i posługiwanie się "lewymi" fakturami na około 200 tys. złotych i ok. 50 tys. zł niezapłaconego VAT-u.
Źródło: Jan Nowak
Rozwiń
Jan B. w prokuraturze
Na początku miał dobry humor, ale po przesłuchaniu wyszedł wściekły!
Źródło: Jan Nowak
Rozwiń
Jan B. w prokuraturze
Na miejscu zjawiły się media, które relacjonowały wizytę muzyka w prokuraturze.
Źródło: Jan Nowak
Rozwiń
Jan B. w prokuraturze
Jan B. nie chciał udzielić jakiegokolwiek wywiadu. Prokuratura również nie zdradza szczegółów, ale w aferę zamieszane jest kilkadziesiąt osób, również osoby publicznie znane, w tym przedstawiciele świata show biznesu.
Źródło: Jan Nowak
Rozwiń
Jan B. w prokuraturze
Muzyk wpakował się w poważne tarapaty!
Źródło: Jan Nowak
Rozwiń
Jan B. w prokuraturze
Jan B. to znany skandalista! Był wielokrotnie nietrzeźwy w publicznych sytuacjach. Jedna z nich wydarzyła się 1 czerwca 1986 roku we Wrocławiu. Nietrzeźwy lider grupy Lady Pank rozebrał się od pasa w dół prezentując swoje przyrodzenie.
Źródło: Jan Nowak
Rozwiń
Jan B. w prokuraturze
Jan B. otwarcie mówił o swojej miłości do alkoholu. Przyznał też, że jeździ motorem bez prawa jazda.
Źródło: Jan Nowak
Rozwiń
Jan B. w prokuraturze
Artysta ma za sobą leczenie w Instytucie Psycho-Neurologicznym.