"Dieta to jest zmiana stylu życia. To nie jest tak, że powinniśmy sobie czegoś zabraniać, bo to wtedy nigdy nie wychodzi. Stwierdziłam, że będę jadła wszystko, na co mam ochotę, tylko w dużo mniejszych porcjach, ograniczając fast foody, których nie jem, ograniczając cukier" - przekonywała Karolina Gilon w rozmowie z JastrząbPost. "To nie chodzi o to, że trzeba być chudym, tylko o to, żeby się fajnie ze sobą czuć, a już był taki moment, że czułam się ze sobą trochę gorzej".