- Towarzyszyły mi łzy, strach, niepewność, lęk, a nawet depresja. Dlaczego? Nie dlatego, że nie akceptowałam swojego wyglądu (takie pojedyncze wiadomości czytałam). Zrobiłam to dla swojego zdrowia. Na ten moment nie odczuwałam większych dolegliwości, ale wiem, że za chwilę na bank by się pojawiły.