Marcin Hakiel nie ma ostatnio szczęścia w miłości.
Najpierw głośny rozwód z aktorką Katarzyną Cichopek, a później rozstanie z tajemniczą Dominiką, z którą związał się po medialnym rozstaniu.
Tancerz najwyraźniej postanowił skupić się teraz na sobie.
Wybrał się więc na samotny spacer, a jego celem padła plaża w Sopocie.
Najpierw zamówił jedzenie. Czekając, odchylił błogo głowę w tył i zamknął oczy, starając się zrelaksować.
Potem odebrał żywność, którą zjadł już na leżaku.
To musiało być pyszne.
Zajadał się, aż miło.
Spożywanie dosyć szybko skończył.
Gdy skończył zaspokajanie głodu, Hakiel zrzucił ubrania i w samych gatkach prężył muskuły.
Pokazał umięśnioną klatę!
Czyżby szukał kolejnej partnerki?
Ciałem kusił bowiem nowe kobiety, które z pewnością mu się przyglądały.
Zresztą, co tu dużo mówić, to po prostu trzeba samemu zobaczyć.
Życzymy wszystkiego dobrego!
