"Sprawca siedzi w więzieniu. Wiadomo przecież, że gdybym to był ja, to ja bym siedział, a nie on. Byłem wtedy przesłuchiwany, ale jako świadek, a nie podejrzany", mówił w rozmowie z "Super Expressem". Inna jego dziewczyna miała z kolei odebrać sobie życie, kiedy już nie byli razem.