W domu mieszka także syn pani Kasi, Sebastian. - Rozstaliśmy się z mężem pół roku temu, bo mąż nadużywał alkoholu, nie pracował i nie pomagał w utrzymaniu domu, w opiece nad córką – mówiła Pani Katarzyna, która 6 lat temu pochowała swojego 13-letniego syna, Rafała. - To był największy dramat pochować własne dziecko – dodaje.
Źródło: fot. materiał prasowe Polsat