Jedni znaleźli zatrudnienie, drugich nikt nie odważy się zwolnić. Sprawdź, kto znalazł się na liście nowych gwiazd TVP. Kliknij w prawo i zobacz kolejne nazwiska >>>

Tomasz Sygut został nowym prezesem TVP.

Zbigniew Łuczyński, kolejny gwiazdor TVN, od lat związany z programem "Uwaga!", także będzie prezenterem Wiadomości (a właściwie "19:30"). Pojawi się też w odnowionym TVP Info.

Marcin Antosiewicz jest jednym z dziennikarzy, którzy przygotowywali materiały do pierwszego nowego wydania "19:30", które wyemitowano w czwartek, 21 grudnia.

Witold Tabaka to kolejny, nowy dziennikarz TVP, który przygotowywał materiały do pierwszego nowego wydania "19:30", które wyemitowano w czwartek, 21 grudnia.

Mateusz Lachowski również znalazł się wśród nowych dziennikarz TVP, przygotowujących materiały do głównego wydania informacyjnego.

Milena Bobrowska, ex-dziennikarka Polsatu, zasili szeregi nowej TVP.

Dorota Bawołek będzie korespondentką TVP w Brukseli, wcześniej związana z Polsatem.

Paweł Płuska, znany doskonale z TVN-u, był również jedną z pierwszych osób, które ogłoszono, jako nowych pracowników TVP.

Tadeusz Sznuk, prowadzący "Jeden z dziesięciu", nigdzie się nie wybiera. Nowa władza TVP nie odważyłaby się go zwolnić, ponieważ prezenter od lat pracuje w mediach publicznych, jest synonimem profesjonalizmu i sumienności. Jest także apolityczny, a ludzie go uwielbiają.

Elżbieta Jaworowicz w swojej karierze medialnej przetrwała kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu prezesów TVP. Mimo że "Sprawa dla reportera" jest ostatnio dość często krytykowana, to wydaje się, że jednak Jaworowicz raczej pozostanie w TVP nietknięta.

To dzięki nim udało się przepiąć sygnał i wyłączyć TVP Info, a także dezaktywować serwis. Techniczni TVP, którzy "zdradzili" poprzednią władzę, raczej nie muszą się obawiać o swoje stanowiska.

Piotr Zemła został nowym prezesem rady nadzorczej TVP.

Izabella Krzan, modelka i prezenterka "Koło fortuny" oraz "Pytanie na śniadanie", ma liczne grono fanów. Informatorzy w TVP mówią nieoficjalnie, że nie musi się obawiać zwolnienia.

Podobnie jak w przypadku Krzan, Tomaszewska raczej może być spokojna o pracę. Zresztą poprowadziła już "Pytanie na śniadanie" w nowej TVP w czwartek, 21 grudnia.

Jarosław Kret, pogodynek znany z innych stacji telewizyjnych, powraca do TVP.

Norbi, co może być dla niektórych zaskoczeniem, podobnie jak Krzan prawdopodobnie pozostanie w TVP jako prowadzący "Koło fortuny".

Aleksander Sikora u boku Małgorzaty Tomaszewskiej poprowadził już "Pytanie na śniadanie" w nowej TVP, można więc zgadywać, że nie zostanie zwolniony.

Tomasz Marzec to jeden z nowych, potwierdzonych pracowników TVP. Wcześniej związany z biurem prasowym NIK-u.

Karol Strasburger jako prowadzący program "Familiada" nie ma się czego obawiać. Czy ktoś wyobraża sobie tę produkcję bez jego "sucharów"? My nie!