Doda na dachu limuzyny - tak świętuje rozwód
Dorota Rabczewska z okazji rozwodu z Emilem Stępniem urządziła huczne, prywatne przyjęcie w samym centrum Warszawy! Przed klub podjechała na dachu limuzyny. Przesuń w prawo.
"Just divorced"
"Just divorced", czyli "właśnie rozwiedzona" - taki napis widnieje na limuzynie, którą wokalistka mknęła przez ulice Warszawy.
Lśniąca kreacja
Doda zachwyciła nie tylko wielkim wejściem, ale też lśniącą kreacją! Na następnym slajdzie zobaczycie długi tren wokalistki!
Kilkumetrowy tren
Kilkumetrowy tren robi wrażenie! Ciągnął się na aucie, a następnie po ziemi, gdy rozwiedziona Doda schodziła z limuzyny. Zobaczycie to na następnych zdjęciach, ale najpierw świetne pozy. Przesuńcie w prawo!
Poza nr 1
Poza nr 1! O szczegółach imprezy rozwodowej możecie przeczytać tutaj: Tak hucznie Doda świętuje rozwód! Warszawa jeszcze tego nie widziała! Rabczewska na dachu limuzyny
Poza nr 2
Poza nr 2, a dalej... zejście z dachu limuzyny. Jak jej się udało? Zobaczcie sami, wystarczy przesunąć w prawo.
Doda schodzi z dachu limuzyny
Aby zejść z dachu limuzyny, Dorocie Rabczewskiej pomagali ochroniarze. Możecie zobaczyć to na następnej fotografii!
Doda schodzi z limuzyny
Nie było łatwo, ale królowa jest tylko jedna i nie ma dla niej rzeczy niemożliwych!
Rozwód z przytupem!
- Był czas na smutki, był czas na refleksje, a teraz jest czas żeby zamknąć pewien etap i... bawić się!!! - krzyczała uśmiechnięta od ucha do ucha Doda na Instagramie.
Królowa jest tylko jedna?
Sami zobaczcie! Niewiarygodne, co zrobiła wokalistka. W klubie w samym centrum Warszawy czekali na nią przyjaciele, z którymi świętuje rozwód z Emilem Stępniem. Więcej: Doda już po rozwodzie! Emil Stępień prosi żonę o wybaczenie. Szokujące słowa