Zenek Martyniuk od kilkudziesięciu lat nie może wyrwać się z sideł uzależnienia.
Nie chodzi o alkohol, bo Zenek nie sięga po procenty od dekady.
Problemem muzyka są papierosy.
W jednym z wywiadów muzyk przyznał się do tego, że wypala paczkę dziennie!
W nałóg wpadł, gdy miał 18 lat.
Oznacza to, że pali już od ponad trzech dekad.
Wygląda na to, że nie planuje zerwać z nałogiem, bo paparazzi ostatnio znowu przyłapali go, gdy był na papierosie.
Papierosy negatywnie odbijają się na zdrowiu układu oddechowego.
Król disco polo powinien rozważyć rzucenie papierosów, jeśli planuje występować na scenie przez kolejne lata.
Mimo upływu lat, nadal jest ogromnie popularny i zapraszany na duże imprezy muzyczne, np. juwenalia, festiwale czy koncerty z okazji sylwestra.