Ona jest ulubienicą dyrektora programowego stacji - Edwarda Miszczaka (55 l.). On podbił serca widzów zarówno ciekawymi wypowiedziami na tematy społeczne, jak i - to przede wszystkim - bardzo udanymi występami w "Mam talent!", który to program współprowadził.
Zdaniem "Na żywo", udział Hołowni w "DD TVN" jest w zasadzie przesądzony, co do Gardias - wszystko zależy od tego, jak będzie jej szło prowadzenie letniego programu "Projekt Plaża". Jeśli nie zaliczy spektakularnej wpadki, drzwi do wielkiej kariery w TVN staną dla niej otworem.
Z pewnością widzom ten duet bardzo się spodoba. Hołownia to przystojny mężczyzna z zasadami, bardzo inteligentny, a przy tym dowcipny, choć często sarkastyczny. Gardias z kolei jako jedna z niewielu pięknych prezenterek nie budzi praktycznie żadnych negatywnych emocji wśród widzów. Jest ciepła, serdeczna i nic nie wskazuje na to, że miałaby jej uderzyć po zwycięstwie w "Tańcu z Gwiazdami" przysłowiowa "sodówka".
Duet idealny? Przekonamy się zapewne jesienią.