Gardias uodporniła się na krytykę

2009-12-28 10:04

Dla Doroty Gardias (28 l.) mijający rok był niezwykły. Ze znanej niewielu osobom pogodynki stała się celebrytką, która triumfuje w wielu konkursach na debiut 2009.

Popularność pogodynki rosła w zawrotnym tempie. Liczne wywiady, intymne pytania, pokazywanie się w wielu miejscach - to sprawiło, że triumf w "Tańcu z Gwiazdami" oznacza nie tylko radość:

- Odebrał mi prywatność, ale trochę na własne życzenie. Postawiłam na szczerość, która, jak się okazało, nie bardzo mi się opłaciła. Dziś, nauczona doświadczeniem, już nie mówię głośno o pewnych rzeczach, nie komentuję, nie daję powodów do plotek. Dostałam lekcję od show-biznesu. Dla takiego wrażliwca jak ja było to bolesne zderzenie z rzeczywistością - wyznała Gardias w "Twoim Imperium".

Piękna prezenterka przyznała ponadto, że woli konstryktywną krytykę niż puste pochwały, za to ma dosyć bezpodstawnych plotek. Niestety taki już los celebrytów, że są na nie bardziej narażeni od zwykłych śmiertelników.

Pogodynka najwyraźniej zdała sobie sprawę z tego faktu i uodporniła na reakcje środowiska oraz widzów. Ma ten plus, że widzowie i tak ją kochają, bo pomimo kilku niefortunnych wypowiedzi to po prostu bardzo pogodna (nomen omen), uśmiechnięta i budząca sympatię kobieta.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają