Nie uwierzycie, gdzie pracowała Kożuchowska, zanim została sławna! To ciężka, fizyczna harówka!

Małgorzata Kożuchowska po latach wciąż z rozrzewnieniem wspomina, jak wyglądało jej życie, zanim została znaną w całym kraju aktorką. 30 lat temu gwiazda wyjechała do pracy we Francji. Miała tam zbierać winogrona. Przez opóźniający się sezon zbiorczy trafiła jednak do sadu, z którego przeniesiono ją na taśmę produkcyjną. Małgorzata Kożuchowska sortowała tam jabłka! Nie da się ukryć, że praca w sadzie nie należy do najlżejszych. Ze słów aktorki wynika, że wcale nie było tak źle, jak mogłoby się wydawać.

NIE PRZEGAP: Niż Hendrik nadciąga nad Polskę! Drastyczna zmiana pogody. Będą gwałtowne burze?

- Zarobiłam tam tyle pieniędzy, że potem pojechałam nad morze, do Nicei. Ale i tak zostało mi jeszcze trochę, więc nie zastanawiając się długo, wybrałam się do Paryża. Pamiętam, jak chodziłam po głównej ulicy tego miasta, Champs-Élysées, zachwycając się kawiarniami tętniącymi życiem. Wszyscy siedzą, jedzą i cieszą się pogodą, a mnie nie było stać na to, by usiąść w takiej kawiarni i zamówić kawę - wspominała Małgorzata Kożuchowska w jednym z wywiadów cytowanych przez portal Pomponik.

Aktorka zdradziła, że pracowało z nią tam wielu obcokrajowców, ale poznała także kilku Polaków. W pracy porozumiewała się głównie w języku angielskim, którym do dziś dobrze włada. Podczas pobytu we Francji zakochała się w tamtejszym języku i nauczyła się kilku słów. Po latach stwierdziła, że na naukę nigdy nie jest za późno i zamierza nauczyć się francuskiego!

NIE PRZEGAP: Fotowoltaika na grobie Krawczyka. Tego jeszcze w Polsce nie było [WIDEO]

- To jest mój plan na najbliższy czas - mówiła Małgorzata Kożuchowska w ubiegłym roku.

Okazuje się, że siostra aktorki od lat mieszka we Francji i znalazła dla Gosi idealnego nauczyciela.

- Poleciła jej przyjaciela swojego męża, rodowitego Francuza, który jest nauczycielem i uczy języka francuskiego w jednej z prywatnych szkół w Warszawie - mówi "Rewii" znajoma aktorki.

Zdradziła też, że Małgorzata Kożuchowska chciałaby, by w zajęciach uczestniczył jej 6-letni syn. Aktorka doskonale wie, jak w dzisiejszych czasach ważna jest znajomość języków obcych.

NIE PRZEGAP: Tysiące pracowników do zwolnienia. Wszystko przez 500 plus

11 zdjęć