Nie żyje muzyk Black Sabbath - Geoff Nicholls. Mężczyzna zmarł po długiej walce z rakiem płuc. Przypomnijmy, że Nicholls dołączył do Black Sabbath po odejściu Ozzy'ego Osbournea w 1979 roku. Pięć lat później został mianowany oficjalnym członkiem grupy, którą opuścił w 1996 roku po powrocie Osbournea. Geoff Nicholls zagrał na dziewięciu albumach brytyjskiej formacji, w tym na "Heaven and Hell" z 1980, gdzie odpowiadał za basowy riff w utworze tytułowym. Przed dołączeniem do Black Sabbath Nichols grał w zespole Quartz.
- Ogarnął mnie wielki smutek na wieść mego drogiego i bliskiego przyjaciela, Geoffa Nichollsa - napisał na Facebooku gitarzysta Black Sabbath, Tony Iommi. - Był mi zawsze bardzo bliski i wspierał mnie przez blisko 40 lat.
ZOBACZ: Ozzy Osbourne (66 l.) Narkotyki zniszczyły mu pamięć