Mimo że Magda Gessler dokonuje wszelkich starań, by KUCHENNE REWOLUCJE wzbudzały kontrowersje, powoli traci poparcie TVN, donosi Pudelek.pl. Po tym jak, rodziny, które zostały ośmieszone w programie, zaczęły grozić procesami sądowymi, Edward Miszczak chyba zdał sobie sprawę, że formuła programu jest za ostra.
Również wypowiedź Michela Morana, który stwierdził, że "zabrałby jej fartucha", nie wpłynęła pozytywnie na jej renomę. Wydaje się jednak, że Gessler nie przejmuje się opinią doświadczonego kucharza i mknie jak burza.
Patrz też: MORAN ostro o GESSLER: Nie wygrałaby MASTERCHEFA
Restauratorka w dalszym ciągu jest przekonana o swoim kulinarnym talencie i planuje otworzyć szkołę gastronomiczną.
- Jest to projekt bardzo trudny, ale bardzo potrzebny, bo tak naprawdę nie mamy skąd brać personelu do tworzenia restauracji - wyznała w wywiadzie.
Póki co szczegóły nowego projektu nie są jeszcze znane. Niemniej jednak, po zakończeniu MASTERCHEFA i KUCHENNYCH REWOLUCJI, Magda Gessler ma dużo czasu na na nowe wyzwania.