Gojdź o przebytym zabiegu: "Wstrzyknąłem sobie kwas w dolinkę"

Doktora Gojdzia nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. To on odpowiedzialny jest za niektóre twarze polskich gwiazd. Ostatnio wyznał na Facebooku, że poprawił sobie nos. Reporterka naszej stacji telewizyjnej postanowiła wypytać celebrytę o szczegóły zabiegu. Gojdź pojawił się bowiem na otwarciu salonu Rafała Maślaka.

- Świeżo wczoraj prostowałem sobie ten nos kwasem hialuronowym - zdradza Gojdź. - Tak naprawdę byłem modelem i uczyłem na sobie swoich lekarzy w jaki sposób można fajnie zmienić nos bez ingerencji chirurga plastycznego - wyjawia celebryta. Okazuje się bowiem, że ostatnie tygodnie Gojdź spędził na wyjazdach szkoleniowych.

- Większość pań, które zgłaszają się do mnie do gabinetu, ma problem z garbikiem na nosku. Więc żeby zmniejszyć widoczność tego garbika, można wstrzyknąć kwas hialuronowy w dolinkę i w tym momencie mamy ładnie wyprostowany nosek i optycznie ten nos wygląda na mniejszy i jest po prostu zgrabniejszy - tłumaczy doktor Gojdź!

Ale to proste! Tylko nie próbujcie tego w domu!

Zobacz: Krzysztof Gojdź zdradza sekret na piękno: Seks dwa razy dziennie