Gołota od tygodni wytrwale trenuje u boku Magdaleny Soszyńskiej-Michno (27 l.). Od początku programu mówił, że program traktuje jako zabawę i dzięki niemu ma nadzieję nauczyć się choć trochę tańczyć.
Patrz też: Gołota miał dość i wyprowadził się z hotelu Hilton
Nawet luksusowy samochód stanowiący główną nagrodę w show, nie jest w stanie przekonać boksera do rywalizacji. Wszystko dlatego, że Andrzej nie potrafi sobie wyobrazić jeżdzenia tym czteroosobowym autem po Ameryce.
- Nawet nie myślę o mercedesie, bo ten samochód jest jakiś taki mały. Dla mnie i dla mojej rodziny - powiedział Gołota w rozmowie z "Faktem".
Trudno się dziwić sportowcami, który po 20 latach poruszania się potężnymi amerykańskimi wozami po Stanach Zjednoczonych, krzywo patrzy na małe europejskie autko. W końcu tak wielki facet jak Gołota, potrzebuje równie sporego samochodu.