Piękna Edyta Górniak bardzo poważnie podchodzi do takich uroczystości jak święta Bożego Narodzenia czy urodziny teściowej. W tych dniach wszystko musi być dopięte na ostatni guzik. Piosenkarka wie, że bardzo liczą się nawet drobiazgi. Dlatego też osobiście i z niezwykłą starannością dobiera dla wszystkich prezenty.
Artystka wybrała się na zakupy do jednego z ekskluzywnych sklepów na warszawskiej Woli. Tam od razu pobiegła do kwiaciarni, by wybrać największy i najpiękniejszy kosz kwiatów.
- Pani Edytka to kobieta z klasą. Kiedy weszła, od razu wiedziała, czego chce. Nie wybrzydzała, nie przebierała, nie zastanawiała się. Wybrała naprawdę piękne zestawienie kwiatów - chwalą gwiazdę w kwiaciarni.
Oprócz kwiatów dla teściowej Górniak kupiła też parę ozdób na choinkę. Było ich tak wiele, że na zakupy zabrała swojego ulubionego taksówkarza - pana Mirka. Najsympatyczniejszy kierowca w Warszawie z dumą pomagał nosić Edycie prezenty i pakował je do wozu.
Te święta nie będą smutne dla artystki. Piękna Edyta spędzi je w gronie najbliższych z synkiem i mężem.
- Ma już kupione prezenty dla synka, dla rodziny. Jest tego bardzo dużo - wyznają przyjaciele pary. - Ma się spotkać w święta z mężem dla dobra Allanka (5 l.), dać prezenty... - dodają.
Magia świąt nieraz sprawiła wiele cudów. Nam pozostaje liczyć, że tak stanie się i tym razem.