Jak donosi "Fakt", Górniak planuje nową płytę nagrać w USA. Podobno piosenkarka i jej mąż Dariusz Krupa (33 l.) zakupili apartament w San Francisco. Para odświeżyła też muzyczne znajomości za Oceanem i już niedługo spróbuje je wykorzystać.
- Szykuje się fajna rzecz, poważni producenci nadal widzą w niej potencjał i chcą z nią coś zrobić - powiedział "Faktowi" Krupa. - To jest naprawdę duża sprawa.
Górniak próbowała już przebić się na zachodnim runku, wydając w 2003 roku taneczny, anglojęzyczny krążek "Invisible". Efekt był wówczas niezadawalający. Czy tym razem wokalistce, bogatszej o życiowe doświadczenie i stabilizację w życiu prywatnym, powiedzie się lepiej?