Edyta Górniak, koronawirus i alkohol. Zadziwiająca strategia, chodzi o intuicję

2020-05-12 5:44

Edyta Górniak (47 l.) to wzór do naśladowania. Zdrowo się odżywia i w naturalny sposób dba o swój organizm. Diwa miała jednak jedną słabość – lubiła czasami napić się winka. Zdarzyło jej się nawet ostrzej zaszaleć ze znajomymi na mieście. Ale to już przeszłość! Gdy wybuchła epidemia koronawirusa, piosenkarka natychmiast rzuciła alkohol!

Edyta Górniak przez koronawirusa rzuciła alkohol

i

Autor: papara18 Edyta Górniak przez koronawirusa rzuciła alkohol

– Upić się mnie nie uda – śmieje się dziś Edyta. – Ja bardzo lubiłam wino, ale odstawiłam na początku tej sytuacji (wybuchu pandemii – przyp red.). Teraz bardzo dużo ludzi śpi, pije albo je. Alkohol zmienia się w cukier w organizmie i można przytyć – przestrzega diwa.

Ale to nie z troski o zbędne kilogramy Edyta postanowiła odstawić procenty.

Ja lubię mieć bardzo silną intuicję. A ona jest silna, jeśli nie jest zagłuszona alkoholem, więc ja przestałam w ogóle. Nawet jak lubiłam tę lampkę wina, to teraz już nie, bo chcę mieć bardzo trzeźwy, jasny umysł, żebym mogła służyć radą, pomocą, pocieszeniem – tłumaczy gwiazda.

Z jasnego myślenia Edyty wynika też, że noszenie maseczek może szkodzić zdrowiu, dlatego ona sama się od tego miga. Jest też przeciwna szczepieniu się przeciwko koronawirusowi. Aż chciałoby się powiedzieć: POLAĆ JEJ ;-)

Czytaj "Super Express" bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie KLIKNIJ tutaj

Super Raport 11 V (goście: Arłukowicz, Migalski)

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki