Edyta Górniak, jak każda kobieta, kiedy tylko zamyka kolejny etap w życiu, musi wokół siebie coś zmienić. Ma już nową fryzurę, a teraz przyszedł czas na dom. Dlatego też wybrała się ostatnio do popularnego sklepu meblowego w podwarszawskich Jankach. Nie towarzyszył jej jednak w tak ważnej wyprawie ukochany Piotr. Bo przecież od kilku tygodni nie widać go w otoczeniu artystki. Znalazł się za to pomocny asystent. Nie dość, że przywiózł gwiazdę do sklepu, to jeszcze służył fachową radą.
Głównym celem wyprawy było łóżko. Widocznie Edyta ma już dość związków i szukała wygodnej, jednoosobowej leżanki. Łóżko kupowane przez Edytę musiało przejść wszelkie możliwe testy jakości. Artystka kilkukrotnie radziła się też obsługi sklepu. Ba, nawet rzuciła się na mebel i rozłożyła się na nim jak księżniczka. Potem zrobiła kilka przewrotów i odbić, aby być pewną, czy mebel spełni jej wymagania. Bo widocznie teraz najważniejsze dla niej jest, by się dobrze wyspać. Samotnie?
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail