Dzień bez nowych wiadomości z cyklu "Co tam u Edzi?", to dzień stracony. Gwiazda nie schodzi z pierwszych stron gazet. Wywiad z nią możemy znaleźć m.in. w "Rewii". O czym między innymi opowiada w nim Górniak?
O większej odpowiedzialności za życiowe poczynania:
"Od jakiegoś czasu miałam wrażenie, że ster na moim statku się popsuł, choć nadal jestem mocnym okrętem na ocanie życia. Teraz postanowiłam ten ster naprawić, wziąć go mocno w swoje ręce."
O małych radościach:
"Nareszcie mogę normalnie wyjść do kiosku czy do sklepu po bułki. Zwolniłam wiele osób ze swojej firmy, bo zaczęło mi przeszkadzać, że wszędzie towarzyszy mi świta i nawet na zakupy nie mogłam iść tak zwyczajnie."
O stylu codziennym:
"Ściągnęłam szpilki i wychodzę do ludzi. Bo generalnie jestem dresiarą."
O powrocie do świata rzeczywistego:
"Postanowiłam sprawdzić, czy dam radę żyć w rzeczywistym świecie. Czuję się, jakbym uciekła Darkowi z karocy i wsiadła na rower."
Z pewnością już niebawem dowiemy się, jak Edzi idzie jazda na rowerze w rzeczywistym świecie i czy bułki kupowane samemu w dresie smakują równie dobrze jak te, które zapewniała zawsze na czas służba wokalistki.