Podczas wykonywania przeboju "All you need is love" (Wszystko, czego potrzebujesz, to miłość) ubrana jak panna młoda Joasia Jabłczyńska (24 l.) cisnęła kwiaty za siebie. Trafiły one w ręce wzruszonej Górniak.
- Jeszcze nie jestem rozwiedziona, a już jest zapowiedź kolejnego ślubu - powiedziała wzruszona piosenkarka i dodała, jakby do swojego męża Dariusza Krupy (41 l.): - Przyjaźń jest najważniejsza, na nią są jeszcze szanse, że przetrwa. Ale miłość to miłość...
Po tym zdarzeniu uśmiech na jej twarzy już nie zagościł.