Leśnica to urokliwa wieś koło Bukowiny Tatrzańskiej. To tam w czwartek zawitała nasza diwa. Ale jakąż ona przeszła przemianę! Zamiast stylizacji jak z żurnala, ciemnych okularów i szpilek na niebotycznych obcasach ubrała się w regionalny strój – białą koszulę, kwiecistą spódnicę i wyszywaną kamizelkę. A na stopach miała buty bez obcasów. Tak ubrana szła w procesji, a w ręku dzierżyła paciorki ogromnego różańca.
Piosenkarka od lat otwarcie mówi o swojej wierze w Boga, choć był czas, że fascynowała się buddyzmem. Do kościoła jednak rzadko chodzi.
Zobacz: Edyta Górniak prezydentem Polski?! Jest do tego mocno namawiana
– Jestem osobą uduchowioną. Świadomie potrzebuję spotkać się sam na sam w modlitwie i robię to w sposób nie taki huczny, kiedy wszyscy narzucają tempo modlitwy tak jak podczas mszy, tylko chodzę do kapliczek w różnych miastach na całym świecie – powiedziała Edyta w wywiadzie.
Czytaj "Super Express" bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie "Super Express" KLIKNIJ tutaj