Przez kilka lat fascynowała się filozofią buddyjską, ale dziś, mocno jak nigdy wcześniej, czuje się związana z Bogiem i wiarą katolicką. Po przeprowadzce do Los Angeles zapisała syna do katolickiej szkoły. To pomogło Allanowi (13 l.) podjąć decyzję o przystąpieniu do Komunii Świętej. Edyta od początku chciała, by była to świadoma decyzja jej dziecka.
- Moim zdaniem w życiu bardzo ważne jest, by wszystko robić ze zrozumieniem tego, co się robi w danym momencie. Mój syn, kiedy wszystkie dzieci miały komunię, nie miał świadomości, a taki moment zasługuje na najwyższe zrozumienie i odczuwanie tego sakramentu - opowiedziała Edyta naszemu dziennikarzowi, który odwiedził ją w Los Angeles. - Teraz dopiero Allan stał się gotowy. Wspólnie z mamą chrzestną Allana jesteśmy już po rozmowach z księdzem, bo chcę, żeby uroczystość odbyła się w Polsce - zdradza piosenkarka.
Najbardziej cieszy ją, że syn sam zrozumiał, jak ważna jest dla niego wiara.
- Myślę, że jego gotowość jest w dużym stopniu wynikiem nienachalnych rozmów o miłości Jezusa do nas, ludzi. Także tego, że najbliższa rodzina Allana jest katolicka a jednocześnie szkoła, do której uczęszcza, poszerzyła jego wiedzę, a tym samym rozumienie. Swoją gotowość na Komunię potwierdził podczas kilku mszy w czasie Świąt Wielkanocnych - opowiada gwiazda.
Zobacz także: Mariusz Max Kolonko krytycznie o wieku żony Macrona. A fani wytykają mu związek z Rosati