Górska opowiada o walce z rakiem. Dramatyczne szczegóły

2018-04-30 12:20

Joanna Górska niespełna rok temu rozpoczęła walkę z rakiem piersi. Dziennikarka Polsatu zmagania z chorobą regularnie relacjonowała w sieci. O strachu i dramatycznych szczegółach wygranej batalii opowiedziała w rozmowie z "Vivą".

Joanna Górska wraca na antenę Polsat News

i

Autor: Printscreen instagram

Joanna Górska jest wzorem do naśladowania. Dziennikarka dzielnie walczyła z "dziadem" (tak nazywała swój nowotwór - przyp. red.) i systematycznie relacjonowała zmagania z chorobą. Nawet w najtrudniejszych momentach na jej twarzy gościł uśmiech i zarażała ludzi pozytywną energią. Potworną diagnozę poznała 16 sierpnia 2017 roku. - Dostałam wyniki biopsji gruboigłowej, całą charakterystykę drania, który się we mnie zagnieździł. Agresywność - 95 procent, wielkość - 26 milimetrów, biologia - zła, trójujemny/hormononiezależny, bez mutacji genetycznej - wspomina Joanna Górska w "Vivie".

W rozmowie z magazynem opowiedziała o szczegółach choroby i towarzyszącym jej strachu. - Łudziłam się, że to nic poważnego. Później zaczął się dramat. Guz bardzo szybko rósł, bolał. Tak, myślałam o śmiercii i o tym co będzie z moim dzieckiem. Wpadłam na pomysł napisania listów, na każde urodziny, ale później pomyślałam, że to bez sensu, bo listy nie przekażą emocji - zdradziła Joanna Górska.

Joanna Górska kilka dni temu dowiedziała się, że wygrała walkę z rakiem i jest zdrowa. Jak sama przyznaje, tego dnia "narodziła się na nowo". Dziennikarka musi teraz pamiętać o regularnych badaniach kontrolnych. Co trzy miesiące przez rok, później co pół roku, a potem co rok. - Boję się, że rak wróci, ten strach będzie we mnie już zawsze. Muszę trzymać rękę na pulsie. Jeśli wróci, chcę go szybko złapać.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Chora na raka dziennikarka Polsatu przeszła operację

POLECAMY: Impreza plenerowa to okazja do przygotowania dań wygodnych do jedzenia w warunkach polowych!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają