Co to za widok! Gosia Andrzejewicz (35 l.) w objęciach dojrzałego mężczyzny w wodzie oraz na tle drapaczy chmur! A tymczasem mąż Artur i synek Mateusz (4 l.) zostali sami w Polsce. Czyżby małżeństwo wokalistki przechodziło kryzys? Nic z tych rzeczy. Wokalistka znana z piosenek „Pozwól żyć” oraz „Słowa” długo zastanawiała się na tą wyprawą, ale w końcu uległa namowom kolegi i wyrwała się z domu, tym bardziej, że na prawdziwych wakacjach nie była od 15 lat! Wieloletni przyjaciel gwiazdy Norbert Dąbek, ceniony restaurator i dyrektor konkursu i przewodniczący jury konkursu Mister Polski zaprosił ją na bajeczne wakacje do Tajlandii, gdzie oboje korzystają ze słońca i wszelkich atrakcji.
– Gosia od 15 lat nie była na prawdziwych wakacjach. Długo zastanawiała się nad wyjazdem, bo musiała zostawić męża i synka w Polsce aż na 3 tygodnie, ale na pewno wypoczynek dobrze jej zrobi. Na pewno wróci uśmiechnięta, zrelaksowana i pełna nowej energii. Z Norbertem znają się od dawana, jest przyjacielem rodziny i mąż Artur nie w ogóle nie jest o niego zazdrosny. Norbert od lat jest przyjacielem rodziny – zdradza „Super Expressowi” znajomy artystki.