Szósty sezon "Gry o tron" wraca na ekrany już w kwietniu. I choć fabuła serialu jest trzymana w wielkiej tajemnicy, to i tak do sieci przedostają się nowe doniesienia na temat bohaterów tej produkcji. Najwięcej plotkuje się o postaci Jona Snow. Fani mają swoją teorię, według której lord commander powróci w 6. sezonie "Gry o tron". Tymczasem podczas rozdania Oscarów 2016 poznaliśmy kolejny spoiler. Odpowiada za niego Sophie Turner - aktorka, która wciela się w postać Sansy Stark. Przypomnijmy, że ostatnia scena z jej udziałem to moment, w którym Sansa i Theon Greyjoy skaczą z murów wieży. Czy postać grana przez Sophie przeżyje?
W jednym z wywiadów udzielonych na czerwonym dywanie przed galą Oscarów 2016 aktorka zdradziła, że jej postać na pewno nie zginie w 6 serii.
- Przeglądałam uważnie scenariusze strona po stronie i mówię do siebie: „Śmierć, śmierć, śmierć…okej. Nie zginę w tym sezonie” – powiedziała aktorka.
Sukces serialu "Gra o tron" opiera się między innymi na jego nieprzewidywalności. Aktorzy mają zakaz wypowiadania się na temat losów swoich postaci. Czy Sophie Turner przez przypadek zdradziła losy Sansy? A może ta wypowiedź była celowym zabiegiem, mającym na celu zmylić fanów serialu? O tym przekonamy się już 24 kwietnia 2016 roku. To właśnie na ten dzień stacja HBO zapowiedziała premierę pierwszego odcinka "Gry o tron".
ZOBACZ: Wendzikowska o aktorach serialu "Gra o tron": Wielkie rozczarowanie