Aktorka przyznała, że najprostszym sposobem upodobnienia się do postaci steranych życiem jest przyjście na zdjęcia na kacu. Przed takimi zdjęciami zawsze spędza noc w knajpach.
- Grałam kiedyś scenę, w której moja bohaterka musiała się postarzeć. Próbowaliśmy coś nakręcić, ale wszyscy wyglądaliśmy młodo pod makijażem. Zasugerowałam więc: a co jeślibyśmy się upili dzień wcześniej i przyszli rano na zdjęcia na kacu - powiedziała Anne. Sposób okazał się trafiony.