Wygląda na to, że będzie to rola życia Grabowskiego. Kojarzony głównie z rolą Ferdynanda Kiepskiego w serialu Polsatu wreszcie ma szansę zerwać z tym wizerunkiem. Kiedy Vega szukał aktora do roli Prezesa, nie miał wątpliwości, kto powinien go zagrać. – Kiedy powstawał scenariusz „Polityki”, od początku miałem go przed oczami i byłem pewien, że to właśnie jego chcę obsadzić w tej roli – mówił nam reżyser. Metamorfoza wymagała od aktora niemałego poświęcenia. – Musieliśmy zmienić kolor oczu – w tym celu wykorzystaliśmy ciemne soczewki, niezbędny był także tupecik – opowiada nam osoba z produkcji.
Ale to nie wszystko. Aktor musiał też popracować nad twarzą. – By uzyskać podobne ułożenie warg, wkładałem do ust tampony dentystyczne – powiedział nam Grabowski, którego spotkaliśmy podczas Kołobrzeg Suspense Film Festival. – A ponieważ jestem wyższy niż pierwowzór mojej postaci, w scenach, w których nie siedziałem za biurkiem, ludzie mnie otaczający stali na podwyższeniu, a w dalszych planach i od tyłu zastępował mnie niższy od mnie dubler – dodał aktor.
W Kołobrzegu Grabowski odbierał nagrodę dla Ikony Polskiego Kina. Przy okazji nawiązał jeszcze do nowej roli. – Dobrze, że nie jest to nagroda za całokształt twórczości, bo chciałbym jeszcze w życiu jakieś nagrody dostać, chociaż zastanawiam się, czy po premierze mojego najnowszego filmu nie zacznę dostawać raczej wyroków – stwierdził z uśmiechem.
To tutaj kręcono legendarne filmy! Pamiętacie te widoki?
Odzież i obuwie w promocji? Sprawdź promocje na stronie Limango kody rabatowe.