Ołeh Sawkin ponad dekadę temu wcielił się w postać Borysa Orłowa w serialu "Na wspólnej". Następnie wystąpił w 8. edycji programu rozrywkowego "Taniec z gwiazdami". Wraz z tancerką Kasia Krupa zajął wtedy 5. miejsce w rywalizacji. Aktor miał pojawić się w 4. sezonie serialu "Zniewolona", lecz z powodu wojny wstrzymano zdjęcia. Obecnie pracuje w Teatrze Dramatycznym w Kijowie. W ten sposób chce wesprzeć swoich rodaków i dodać im otuchy w tym trudnym czasie.
"Pracę na planie "Na Wspólnej" wspominam zawsze bardzo dobrze, od organizacji samych zdjęć, do możliwości, jakie otrzymałem, wcielając się w Borysa Orłowa. Nigdy nie miałem roli, którą grałbym "na żywo". Zawsze miałem scenariusz, historię od początku do końca, tutaj nigdy nie miałem pojęcia, dokąd zabierze Borysa jego los" — wspominał aktor w rozmowie z Plejadą.
Zobacz: Ukraiński aktor wynudził Czarną Mambę
Ołeh Sawkin został w Kijowie, aby wspierać rodaków sztuką
Aktor pozostał w ojczyźnie, a na co dzień stara się oderwać zmartwionych rodaków od ponurej rzeczywistości. Udaje mu się to dzięki sztuce.
"Głównie pracuję w teatrze, ale nie tylko. Reżyserowałem i produkowałem przedstawienie. Wiem, że w Polsce znany jest serial "Zniewolona". Przed wojną kręciliśmy 4. sezon, trochę nam zostało. Po wojnie na pewno skończymy (...) Najtrudniejsza jest myśl o tym horrorze, strasznych mordach kobiet, dzieci, po prostu ludzi, bardzo blisko miejsca zamieszkania" - wyznał.
Ołeh Sawkin zwrócił uwagę na to, że ludzie dotknięci wojną potrzebują namiastki normalności.
"Żyjemy i nawet gramy w teatrze, bo ludzie tego potrzebują" - opisywał.