Jeden z ulubionych seriali Polaków inspirowany jest prawdziwą historią Ani i Leszka Uchańskich. Serial o ich losach mimo, że ma blisko 50 lat, jest ciągle powtarzany przez telewizję. Irena Szewczyk-Kowalewska po rezygnacji z zawodu, została pracownikiem naukowym w Katedrze Pedagogiki Przedszkolnej i Wczesnoszkolnej Uniwersytetu Łódzkiego, otrzymując tytuł doktora habilitowanego.
Kulisy kultowego serialu "Daleko od szosy": prawdziwa historia Ani i Leszka
Niestety z "Daleko od szosy" wiążę się także smutna historia związana z Anną Szczepaniak, która wcielała się w rolę Wieśki, koleżanki Ani ze studiów. To właśnie dzięki jej postaci poznali się główni bohaterowie serialu - Leszek Górecki i Anna Popławska. Aktorka zmarła tragicznie zaledwie trzy lata po premierze 7-odcinkowego serialu. 2 marca 1979 roku popełniła samobójstwo wyskakując z okna jednego z warszawskich bloków. Powodem przedwczesnej śmierci aktorki była tragedia życiowa. W wieku 43 lat w niewyjaśnionych do końca okolicznościach zmarł jej kochanek, aktor Andrzej Antkowiak (†42 l.), z którym Anna Szczepaniak związała się po zerwaniu z narzeczonym Andrzejem Strzeleckim (†68 l.). Mężczyzna zmarł niespodziewanie na tętniaka mózgu w styczniu 1979 roku. Aktorka tak bardzo go kochała, że nie przeszkadzał jej nawet fakt, że Antkowiak miał żonę i był uzależniony od alkoholu. Równo 40 dni po jego śmierci zdecydowała się odebrać sobie życie. Została pochowana na Cmentarzu Bródnowskim w Warszawie (kwatera 42B 5/1-2).
Groby znanych polskich samobójców. Aktorzy, matka chrzestna Lecha Kaczyńskiego
Smutny los spotkał także serialową Bronkę. Sławomira Łozińska straciła syna Tomasza Olejniczaka w kwietniu 2002 roku. Student medycyny, zmarł na zator w wieku zaledwie 24 lat. Nie dostał leków przeciwzakrzepowych, po tym jak skręcił nogę wysiadając z autobusu. Syn aktorki znanej z "Daleko od szosy" i "Barw szczęścia" oraz pianisty Janusza Olejniczaka (72 l. l.) został pochowany na Starych Powązkach w Warszawie.