Zaledwie 23-letnia Zuzanna Kolska zginęła w wypadku samochodowym w drodze do Wrocławia. Grażyna Błęcka-Kolska długo nie mogła podnieść się po tragedii, zwłaszcza że to ona prowadziła samochód, w którym zginęła jej córka.
Zobacz też: Przyjaciel Jarosława Bieniuka: Po śmierci Ani Przybylskiej musi być SILNY dla dzieci!
Po kilku miesiącach aktorka postanowiła oddać wyjątkowy hołd zmarłej córce. Kolska zastanawia się nad założeniem fundacji imienia Zuzanny Kolskiej, mającej na celu wspieranie szczególnie uzdolnionych dzieci. Sama Zuzanna była bardzo uzdolnioną osobą. Studiowała na University of Westminter, a jej wielką pasją była fotografia.
Jak czytamy na Afterparty, Grażyna nie chce żyć tylko wspomnieniami. Chce ona czuć się tak, jakby jej córka wciąż była obok.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail