Grażyna Szapołowska to synonim klasy, charyzmy i elegancji. Aktorka, której dorobek artystyczny jest niepodważalny, słynie z bezkompromisowego podejścia do życia i sztuki. W swoim stylu z przymrużeniem oka podchodzi także do wyzwań, jakie stają na jej drodze, choćby takich jak udział w "Tańcu z Gwiazdami".
– Po pierwsze, gwiazdy powinny mieć wymagania, bo są gwiazdami – mówi z charakterystyczną dla siebie pewnością Grażyna Szapołowska. – Po drugie, nie postawiłam żadnych warunków, ale powiem, że wolę wolniej, niż szybciej. I to samo dotyczy kina.
Czy Szapołowska "da czadu"?
Aktorka podchodzi do swojego udziału w "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami" z dystansem i humorem.
Wątpię, czy dam czadu – rzuca z rozbawieniem.
Widać, że choć nie brakuje jej autoironii, to dobrze wie, że wciąż potrafi zachwycać widownię swoją obecnością.
Przeczytaj także: Córka Grażyny Szapołowskiej o fatum rodzinnym. Bardzo ostre słowa o ojcu
Grażyna Szapołowska - kolejna sexy babcia na parkiecie
Grażyna Szapołowska ma świadomość, że udział w tanecznym show wymaga ogromnego wysiłku. W ubiegłym sezonie "Tańca z Gwiazdami" Majka Jeżowska nazywała samą siebie sexy babcią. Aktorka postanowiła pójść o krok dalej i stwierdziła, że chętnie wróciłaby na parkiet jako pierwsza w historii sexy prababcia. Jej jedyna wnuczka Karolina Matej (również aktorka) ma 25 lat, dlatego gwiazda zażartowała, że mogłoby się to wydarzyć za jakieś... 10 lat.
Wolałabym jako sexy prababcia, także jak następny "Taniec", to może za 10 lat, albo jakoś tak – śmiała się Grażyna Szapołowska w rozmowie z "Super Expressem"
Jedno jest pewne – niezależnie od tego, czy widzimy ją na ekranie, czy na parkiecie, Grażyna Szapołowska zawsze będzie gwiazdą w pełnym tego słowa znaczeniu.