Grażyna Torbicka tankuje do pełna w centrum stolicy. Dziennikarka szykuje się do powrotu do TVP?
Grażyna Torbicka żyje na dwa domy. Na co dzień można spotkać ją w podwarszawskim Otwocku. W mieszkaniu w stolicy pojawia się, gdy musi załatwić służbowe sprawy. - Wtedy, kiedy mam intensywne dni - audycje radiowe, prowadzę autorskie wieczory - urządzam sobie dzień w Warszawie. Przeniosłam się stąd do lasu i bardzo sobie to cenię. Gdy jestem w stolicy, trochę tracę, ale nasz pies opiekuje się mężem - mówiła w jednym z wywiadów. Kilka dni temu Torbicka została przyłapana na stacji benzynowej nieopodal swojego mieszkania. Ceny paliwa codziennie idą w górę, więc zatankowała do pełna, wydając aż 360 złotych.
Jakim autem jeździ Grażyna Torbicka?
Alfa Romeo Stelvio, którym porusza się dziennikarka, należy do niej od blisko pięciu lat. Kiedy odbierała ją z salonu w pierwszej połowie 2019 roku, kosztowała ok. 150 tys. zł. Dziś jest to aż 250 000 zł. Nie tylko samochodowi jest wierna. Kożuszek, który ubrała, pochodzi z poprzedniego sezonu. Torebka za blisko 2 tys. zł to też nie najnowszy model.