6. Festiwal Filmu i Sztuki Dwa Brzegi w Kazimierzu będzie trwał od 30 lipca do 7 sierpnia. W tym roku Grażyna Torbicka, która pełni funkcję dyrektor artystycznej, spotkała się z poważnymi trudnościami. To cud, że festiwal w ogóle się odbędzie.
– Przez 15 lat robimy ten festiwal najlepiej, jak możemy. W tym roku robiliśmy wszystko, żeby festiwal w ogóle się odbył. Środki, jakie pozyskaliśmy na jego realizację, to jedna trzecia budżetu z lat minionych. Ale podjęliśmy to wyzwanie, udało się i wszyscy mogą być pewni, że na Dwóch Brzegach wciąż będzie cudownie - powiedziała Grażyna Torbicka w rozmowie z Dziennikiem Wschodnim.
W dodatku festiwal mógł się nie odbyć przez ogromne koszty i znaczny wzrost cen usług. Budowa miasteczka namiotowego i kina od zera to potężne pieniądze, których organizatorom nie udało się zdobyć. Pomocną dłoń wyciągnął urząd miasta, który bezpłatnie użyczył przestrzeni w zespole szkół, Kazimierskim Ośrodku Kultury Promocji i Turystyki, a także na Zamku. I choć w tym roku ostatecznie udało się zorganizować festiwal, to niestety w przyszłym roku może się już to nie udać, a tegoroczne wydarzenie będzie ostatnim.
– Idą ciężkie czasy, jeżeli nic się nie zmieni, rzeczywiście może to być ostatni festiwal – mówi załamana Grażyna Torbicka.