Pomnik nagrobny Krzysztofa Krawczyka nie jest zwyczajnym nagrobkiem. Ma on bowiem artystyczny przekaz. Zielone płyty ułożone na sobie nawiązują do estrady, którą kochał i na której występował przez większość swojego życia. Dookoła nagrobka została ułożona kostka brukowa, powstały również ławeczki. Niestety, po czasie okazało się, że nagrobek wymaga zmian. Wszystko z powodu zbyt wielu zniczy, które są stawianie na płycie przez fanów artysty, którzy przyjeżdżają tłumami z całej Polski.
– Przed zimą planujemy wymienić płytę nagrobną Krzysztofa Krawczyka. Będzie ona wykonana z innego kamienia, ponieważ na obecnym powstają plamy po wosku od zniczy – mówi nam przyjaciel zmarłego artysty Andrzej Kosmala (76 l.). Ale to jeszcze nie koniec zmian. – Dodatkowo chcemy zrobić płotek, który będzie otaczał grób. Z powodu ostatnich kradzieży na grobie proboszcz chce zainstalować na cmentarzu kamery, żeby nie było podobnych incydentów – dodaje.