Ciechowski nie zdążył zobaczyć swojej najmłodszej córki. Wiemy, czym dziś zajmują się dzieci legendarnego muzyka

Nagła śmierć Ciechowskiego była sporym szokiem dla wszystkich. Muzyk zmarł po zakończonej powodzeniem operacji tętniaka. Jego druga żona Anna Wędrowska (obecnie Skrobiszewska) w rozmowie z "Galą" zdradziła, jak umierał jej mąż.

- Wieczorem zadzwonił lekarz prowadzący, że operacja się udała, chociaż okazało się, że wyglądało to gorzej, niż myśleli. Teraz trzeba było czekać, aż się wybudzi. Po dwóch godzinach dostałam wiadomość, że wystąpił rozległy zawał. Lekarze robili, co mogli. Rano o 8.35 telefon ze szpitala: "Grzegorz nie żyje..." - mówiła załamana Wędrowska. 

NIE PRZEGAP: Córka Żory Korolyova bardzo cierpi. W dniu śmierci tancerz planował spędzić z nią wieczór

Gdy Grzegorz Ciechowski się z nią wiązał, miał już jedną córkę z poprzedniego małżeństwa z aktorką Małgorzatą Potocką. Muzyk zmarł, gdy jego druga żona nosiła pod sercem ich trzecie wspólne dziecko. Ciechowski osierocił więc czworo dzieci.

Najstarsza Weronika - owoc jego związku z Potocką - ma dziś 34 lata i na stałe mieszka w Stanach Zjednoczonych. W 2007 roku zaczęła tam studia ekonomiczne i ochronę środowiska. Później podjęła pracę w firmie zajmującej się finansami. To właśnie tam poznała swojego męża Charlesa Weissa. Weronika w rozmowie z "Galą" przyznała, że jej mąż jest bardzo podobny do jej zmarłego ojca.

- Gdybym się kierowała tym, że mój mężczyzna musi być taki jak tata, pewnie byłabym samotna. Ale mój mąż jest do niego podobny. Pełen sprzeczności - najpierw reaguje emocjonalnie, ale potrafi na zimno okiełznać nerwy. Ma też genialne poczucie humoru - zachwycała się najstarsza córka Ciechowskiego.

NIE PRZEGAP: Borys Szyc ma problemy finansowe. Sprawa trafiła do sądu

Małżeństwo nie przetrwało próby czasu, a po 5 latach Weronika stanęła przed ołtarzem po raz drugi. Od 2019 roku jest żoną Victora Alexandra Polanco Mota. W marcu br. Weronika po raz pierwszy została mamą. W rozmowie z "Wysokimi Obcasami" przyznaje, że nie interesuje jej kariera show-biznesowa.

- Chciałam być tą "normalną" - mieć normalną pracę, normalne życie. Zwyczajność dobrze mi się kojarzy. Ale nie wykluczam, że gdyby ojciec żył, sprawy potoczyłyby się inaczej. Na pewno zachęcałby mnie do tworzenia, śpiewania, pisania. Może nagralibyśmy wspólnie płytę? - mówi Weronika.

Matką trojga kolejnych dzieci Ciechowskiego jest Anna Wędrowska. Małżeństwo doczekało się dwóch córek: Heleny (26 l.) i Józefiny (19 l.), i syna: Brunona (25 l.). Najstarsza stroni od medialnego życia. Podobno jest utalentowaną graficzką. 

- Hela to artystyczna dusza, żyjąca trochę w chmurach - mówiła jej mama w rozmowie z "Galą". - Po Grzegorzu często zamyślona, skupiona na tym, co dzieje się w jej głowie. Bardzo twórcza i uzdolniona. Ma talent pisarski, muzyczny, plastyczny. Bardzo przypomina ojca, kiedy z zapałem rozpracowuje interesujące ją zagadnienia. Pisze piosenki, na razie do szuflady.

NIE PRZEGAP: Padniecie, gdy dowiecie się, kim jest nowy partner Agnieszki Woźniak-Starak! Jej byli teściowie są nim zachwyceni!

Z kolei Brunon jest absolwentem wydziału zarządzania i dziś zajmuje się marketingiem dla korporacji finansowych. Wizualnie wygląda niemal jak kopia swojego ojca. Nie ukrywa, że nie odziedziczył po nim talentu do muzyki. Ma jednak wiele jego cech charakteru.

- Jest bardzo podobny do ojca - mówiła jego mama gazecie. - Już kiedy był w przedszkolu, ustawiał wszystkich w szeregu, patrzył, czy równo stoją. Jest konkretny i lubi mieć wszystko poukładane. Jest rozsądny i odpowiedzialny, choć nieśmiały.

Najmłodsza córka Ciechowskiego - Józefina przyszła na świat półtora miesiąca po jego nagłej śmierci. Jej matka wyznała gazecie:

- Kiedy zobaczyłam Józię, nie wiedziałam, czy zwariowałam, czy tak jest, ale ona miała twarz Grzegorza. Ona jest w ogóle bardzo do niego podobna. (...) Józia jest bardzo ambitna i pracowita. Uwielbia czytać, uczyć się, jest systematyczna. 

Koniecznie zobaczcie galerię zdjęć niżej!

7 zdjęć