Gwiazda Gogglebox jest w ciąży! "Od dłuższego czasu staraliśmy się o malucha"

Lili Antoniak niedawno dołączyła do show "Gogglebox". Zastąpiła Ewę Mrozowską i wspólnie z Sylwią Bombą tworzą wystrzałowy duet w programie. Celebrytka nie tylko jest gwiazdą małego ekranu. Jest znaną influencerką i w social mediach chętnie dzieli się swoim życiem i często zamieszcza śmieszne filmiki. Spełnia się również jako mama pięcioletniej córeczki Aleny. Teraz jednak jej rodzina się powiększy, bo celebrytka pochwaliła się w sieci radosną informacją, że jest w drugiej ciąży: "Wypijcie moje zdrowie dzisiaj, bo ja nie mogę #BABYNUMBER2 jest najlepszym prezentem w tym roku ????❤️. PS. Róż jest dla mnie - bobas o roboczym imieniu „Lucky” (to jest dobra historia!) jeszcze nie określił płci ????."

Antoniak opisała jak starała się o dziecko

Gwiazda "Gogglebox" postanowiła opisać jak dokładnie wyglądały jej starania o drugie dziecko.

"Tak się składa, że od dłuższego czasu staraliśmy się o malucha i ja jako typowa wszystko planująca Grażyna miałam dwie apki monitorujące mój cykl oraz życie ustalone pod moje dni płodne (nie śmieje się ten, kto też to przechodził ?). No, ale miałam tylko jeden maluuutki tyci, tyci wyjątek - nie chciałam rodzić w grudniu, więc marzec był miesiącem luzu. Umówiłam się na zabieg na Stefana (mój drugi podródek), kupiłam bilety na Openera i pogodziłam się z faktem, że „to może potrwać”. Na 3 dni przed zabiegiem myśle sobie „spóźnia mi się okres”, ale to nie pierwszy raz, wiec zero podjarki. Siusiam na ten test, a tu BENG! Dwie kreski"

Celebrytka myślała, że spodziewa się bliźniaków

Na początku, wszystko wskazywało na to, że spodziewa się bliźniaków. Ostatecznie jednak na świat przyjdzie jedno maleństwo, którego płeć nie jest jeszcze znana.

"Poszłam do lekarza, wszystko pięknie ładnie Pan Doktorek wpisuje datę ostatniego okresu i pojawiła się planowana data porodu - TAKA SAMA JAK W CIĄŻY Z ALENĄ! ??‍? Do tego początkowo było prawdopodobieństwo, że mam w brzuchu dwa bOmbelki. Koniec końców został tylko Lucky, który przebił się jakimś cudem wtedy, gdy miał małe szanse, został z dwóch komórek tylko on i jeszcze ogarnął sobie tą samą planowaną datę porodu co siostra (ale Alena nie urodziła się w terminie) ?? No i daje też matce przeczucie po tym jaki jest ruchliwy na USG, że chyba będzie szybkim sportowcem ??."