– Nie jestem zupełnie ślepą osobą, ale z czytaniem absolutnie wysiadłam, w związku z tym moje teksty miałam nagrane przez kogoś z rodziny. Ale ja się uczę natychmiast – mówi nam.
Łaniewska kilkanaście dni temu zakończyła zdjęcia do filmu „Miszmasz, czyli kogel-mogel 3”. Był to dla niej wielki wysiłek, ale na szczęście mogła liczyć na wsparcie Grażyny Błęckiej-Kolskiej (56 l.) – filmowej córki.
– Bardzo mi pomagała w różnych czynnościach, które trudno było mi wykonać. Sprawdziłam siebie, czy dam radę i dałam radę. Miałam wątpliwości, bo mówię o wieku i moich ubytkach zdrowotnych – mówi nam Łaniewska i dodaje, że nie wahała się przyjąć roli: – Byłoby wstyd gdybym się nie zgodziła wystąpić, chyba, że umarłabym w międzyczasie. Jak mnie ktoś zaprasza, to mówię: „Dobrze, jak nie umrę, to w porządku”.
Polecany artykuł: