Ewa Skibińska życie prywatne
Ewa Skibińska bardzo się otworzyła. Aktorka, która wcześniej związana była z Krzysztofem Mieszkowskim (ma z nim córkę Helenę), krytykiem teatralnym, dziennikarzem i posłem na Sejm, wyznała bowiem, że jest "kobietą osobną". O byłej gwieździe "Na dobre i na złe" głośno było, gdy wyznała, że miała poważny problem alkoholu. Z nałogiem walczyła przez 10 lat. - Takie osiem, dziesięć lat picia problemowego, tzn. takiego, że się bardzo ze sobą męczyłam i czułam, że mam problem. Byłam też sama dla siebie zagrożeniem. Robiłam różne niebezpieczne rzeczy. Cierpiałam. Potwornie cierpiałam. Bo to nie jest takie: "Wow, jaka jestem fajna", tylko takie: "Wow, jaka teraz jestem niefajna" - wyznała Ewa Skibińska w rozmowie ze Światem Gwiazd. Teraz w rozmowie z Plejadą była gwiazda "Na dobre i na złe" opowiedziała o swojej samotności.
Ewa Skibińska jest "kobietą osobną". Wyjaśnia, co to znaczy
Aktorka obecnie nie jest z nikim związana i z tego powodu nie narzeka. Prowadzący rozmowę Michał Misiorek przypomniał, że w innym wywiadzie Ew Skibińska stwierdziła, że nie czuje się singielką, tylko "kobietą osobną" Co to znaczy?
To, że wybrałam taki styl życia. Nie mam potrzeby bycia z kimś bardzo blisko. Najlepiej czuję się ze sobą. Odkryłam, że jest to dla mnie stan właściwy. Nie afirmuję więc żadnego innego
- tłumaczyła aktorka. Zaznaczyła też, że o miłości nie marzy.
Nie marzę. Bywam zakochana i uwielbiam być w relacji romantycznej, ale nie dążę do założenia komórki, jaką jest związek. Po prostu nie jestem z kimś. Jestem ja albo on i ja razem. Miłość jest wspaniała
- dodała Ewa Skibińska, która we wspomnianej rozmowie mówiła także m.in. o stosunku do Kościoła i o pokazaniu środkowego palca byłemu dyrektorowi Teatru Polskiego we Wrocławiu Cezaremu Morawskiemu.
Pod galerią zdjęć Ewy Skibińskiej znajduje się QUIZ sentymentalny. Pierwsza obsada "Na dobre i na złe". Kto grał Bruna, Kubę, Zosię i innych?