Anna Korcz zdobyła się na szczere wyznanie dotyczące pracy w serialu TVN "Na Wspólnej". Jak sama mówi, nie podoba jej się to jak traktowana jest jej postać. - Zawsze narzekałam nie na to, że jestem w serialu i mam pracę, tylko dlatego, że tak mało jest mojej postaci w tym serialu - mówi i dodaje: - Mój wątek zawsze był taki egzaltowany, czyli byłam albo bizneswoman, albo żoną pisarza, albo miałam młodszego kochanka, więc zawsze byłam gdzieś tam na cenzurowanym. Bardziej oglądane wątki są w szpitalach, na salach sądowych, gdzieś gdzie na ulicach dzieje się wypadek, a mój zawsze był taki za wzniosły, zawsze było nas za mało – zdradza.
Zobacz: Magda Gessler się wścieknie?! Koleżanka ze stacji robi jej konkurencję
Aktorzy "Na Wspólnej" narzekają na scenariusz
- Zresztą moi partnerzy mówili to samo, więc nie zdradzam tutaj swoich frustracji, tylko zawsze mówiliśmy, że scenariuszowo nie jesteśmy wykorzystani i tak zostało - nie jesteśmy wykorzystani - dodaje Korcz.
Całą rozmowę Moniki Jaruzelskiej z Anną Korcz będzie można obejrzeć już w najbliższy czwartek (23 czerwca) o godzinie 18:00, na kanale "Super Express 2" na platformie YouTube.
W poprzednim odcinku gościem był Artur Barciś.