Katarzyna Wajda żegna się z serialem TVN "Na Wspólnej". Aktorka wcielała się tam w rolę Anny Kolendy i zdążyła zebrać liczne grono fanów. W końcu występowała w tej produkcji od ponad sześciu lat. Co stanie się z jej bohaterką? Anna Kolenda umiera w 3691 odcinku, tuż po dramatycznym porodzie, gdy na świat przyjdzie dziecko jej i Kamila. Ostatnie wydarzenia w "Na Wspólnej" nie zapowiadały odejścia aktorki, wręcz przeciwnie, fani myśleli, że skoro jest w ciąży i ma urodzić maluszka, to jej wątek będzie kontynuowany. Nastąpił jednak szokujący koniec. Co o kulisach rozstania z TVN mówi Kasia Wajda? Aktorka zamieściła przejmujący wpis w mediach społecznościowych, w którym postanowiła odnieść się do sprawy.
Gwiazda "Na Wspólnej" żegna się z serialem TVN! Szokujące kulisy. "Rozstaję się ze smutkiem"
Kasia Wajda przyznała, że rozstaje się z postacią Anny Kolendy "niestety" i "ze smutkiem". Podkreśliła, że była to bardzo trudna decyzja.
- Ale mam nadzieję, że czas przyniesie nowe wyzwania. Dziękuje za te wszystkie lata wzlotów i upadków, łez i śmiechu, upartej ale oddanej Pani Dyrektor. Dziękuje Wam drodzy widzowie, za wsparcie, miłe komentarze i wierne śledzenie losów naszych bohaterów - napisała Katarzyna Wajda.
Fani nie mogli przejść obok tej wiadomości obojętnie i wręcz rzucili się na konta Wajdy w mediach społecznościowych, by dopytywać, czemu jej postać zniknie z "Na Wspólnej". - Podjęłam trudną decyzję o odejściu z serialu i otworzeniu się na nowe. Wątek musiał się jednoznacznie zakończyć, wiem że smutno. Dziękuje za oglądanie losów Kamila i Kolendy - odpisała jednemu z fanów. Cóż, trzymamy więc kciuki za kolejne wyzwania.