Paulina Smaszcz od ponad roku jest na świeczniku. Wszystko za sprawą głośnego rozwodu z Maciejem Kurzajewskim i jego nowego związku z Katarzyną Cichopek. Choć wydawać się mogło, że Paulina Smaszcz spuści z tonu, to tak się jednak nie stało. W jej postach można wciąż znaleźć kąśliwych uwag w kierunku byłego męża i jego nowej partnerki. Teraz "kobieta petarda" naraziła się jednej z gwiazd serialu "Przyjaciółki". W komentarzach zawrzało. Poznajcie szczegóły!
Paulina Smaszcz mówi o hejcie. Laura Breszka nie wytrzymała!
Była żona Macieja Kurzajewskiego prężnie działa w swoich mediach społecznościowych. Często dodaje tam swoje przemyślenia i refleksję, które mogą zmotywować inne kobiety do zmiany życia. Tym razem pokusiła się o refleksję na temat hejtu. - Ja bym chciała wam powiedzieć, żebyście się w ogóle nie przejmowały hejtem i trzeba znaleźć sobie osoby, które są dla was wartościowe i tylko ich opinii słuchać. Wolę mieć małą grupę, waszą grupę, oddaną grupę, grupa, która jest mądra, otwarta, chce się edukować, która patrzy na świat szerzej oprócz tego, co zjeść, komu dokopać i żeby innym było gorzej - mówiła na Instagramie.
Wtedy do dyskusji włączyła się Laura Breszka. Aktorka dodała pod filmem komentarz, który zarzucił Smaszcz hipokryzję. Padły również słowa o braku klasy.
- Oj, pani Paulino. Wbija pani szpilę na każdym kroku swojemu byłemu mężowi. W białych rękawiczkach, ale jednak jest to widoczne nawet dla ludzi, którzy nie znają pani wcale. Niestety za późno na to, żeby wyjść z tego z klasą. Zaprosiłabym panią na podcast, ale mogłoby się to źle skończyć. - podsumowała Breszka.
A Wy, co myślicie o tej sytuacji? Zagłosujcie w naszej sondzie!