Maria Czerwonkówna-Resler była gwiazdą zespołu Mazowsze. Występowała przed najważniejszymi ludźmi świata, a jej talent podziwiała m.in. rodzina królewska. Już od najmłodszych lat wiedziała, że chce tańczyć i robiła wszystko, by spełnić to marzenie. W 1949 r. pojechała do Karoliny, gdzie organizowano Państwowy Zespół Pieśni i Tańca „Mazowsze”. – Miałam 15 lat, kiedy zaczęłam swoją przygodę z Mazowszem. Rekrutacja nie była łatwa. Trzeba było spełniać wiele warunków, m.in. wizualnych. Trzeba było mieć również poczucie rytmu, zdolności do gry aktorskiej, dobry słuch i muzykalność – opowiadała w 2023 r. w programie "Super Expressu", "Gwiazdy w Skolimowie". – Wygląd miałam niezły, bo nie byłam brzydka. Miałam długie nogi. Moja sylwetka podobała się profesor prowadzącej – dodała.
Choroba zniszczyła jej karierę
Pani Maria była niezwykle zdolna. Brała udział we wszystkich występach Mazowsza zarówno w Polsce, jak i na świecie. – Występowaliśmy w niemalże całej Europie, Chinach, Ameryce, byliśmy w Kanadzie i na Wyspach Kanaryjskich – wspominała. Niestety Resler miała poważne problemy zdrowotne i musiała na dobre pożegnać się z tańcem. - Miałam amebę, po której już nie wróciłam na deski. Chorego nikt nie chce zatrudnić - mówiła nam. Los jej nie oszczędzał. Gwiazda zmagała się z wieloma ciężkimi chorobami, a ostatnie lata spędziła na wózku inwalidzkim. - Miałam tyfus brzuszny, gruźlicę, miałam operowaną łękotkę, kolano mi wyskoczyło, strasznie dużo chorowałam, a jak widać Pan Bóg mnie tu na coś trzyma - mówiła nam rok temu.
ZOBACZ: Babcia Barona walczyła o życie. Nieprzytomna trafiła do domu opieki w Skolimowie
Maria Czerwonkówna-Resler odeszła w Skolimowie
Maria Czerwonkówna-Resler zmarła w niedzielę w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie, w którym mieszkała 13 lat. – Odeszła nasza Mazowszanka, mieszkanka DAW w Skolimowie, nasza podopieczna, Pani Maria Resler. Od 1949 roku była członkinią Zespołu Mazowsze pod kier. Miry Zimińskiej i Tadeusza Sygietynskiego. Latem 2022 roku pojechaliśmy z Marią do siedziby Mazowsza na uroczysty koncert zespołu, dyr. Jacek Boniecki wręczył Jej piękny bukiet, a młodzi członkowie zespołu wyrazili swoje uznanie i szacunek. Dziękujemy, Pani Marysiu, za wspólny czas, była Pani bohaterką jednego z odcinków serialu "Gwiazdy w Skolimowie". Nie zapomnimy Pani subtelnego uśmiechu. R.I.P. - czytamy na Facebooku Fundacji Artystów Weteranów Scen Polskich.
"Chwyciła ostatni oddech i zmarła"
Jak dowiedział się "Super Express" gwiazda Mazowsza zmarła w swoim ukochanym pokoju, który kochała jak swoje warszawskie mieszkanie. - To wspaniały dom. Jesteśmy tu jak jedna wielka rodzina. Cieszę się, że wszyscy o mnie tak dbają – mówiła nam. Gwiazda w ostatnich dniach słabła. Cały czas była pod opieką pracowników, lekarzy i pielęgniarek w domu w Skolimowie. - Kiedy umierała był obok niej przyjaciel Robert. Chwyciła ostatni oddech i zmarła - usłyszeliśmy.
Pogrzeb Marii Czerwonkówny-Resler odbył się w Archikatedrze ś. Jana w Warszawie. Artystka Mazowsza została pochowana na Cmentarzu Północnym w Warszawie. - W Archikatedrze św. Jana pożegnaliśmy Marię Czerwonkównę Resler, naszą Mazowszankę. W asyście pocztu sztandarowego Zasp, przy pięknej oprawie muzycznej zespołu Mazowsze, w obecności przedstawicieli DAW, przyjaciół i rodziny, pożegnała podopieczną FundacjiArtystów Weteranów Scen Polskich prezes Marlena Miarczyńska - czytamy na Facebooku Fundacji Artystów Weteranów Scen Polskich
ZOBACZ: Znana aktorka trafiła do domu opieki. Nie radziła sobie po śmierci słynnego męża
Poniżej galeria zdjęć zmarłej gwiazdy Skolimowa - Marii Czerwonkówny-Resler: