Gwiazda TVN miała poważny wypadek! Auto zostało zmiażdżone

Gwiazda TVN miała poważny wypadek! Auto którym jechała ze swoim partnerem, zostało doszczętnie zmiażdżone, a pasażerów uratował "cud". Chodzi o finalistkę 7. edycji "Masterchefa", Martynę Chomacką. Do zdarzenia doszło na autostradzie A2 z Warszawy do Poznania. Samochód gwiazdy TVN został zmiażdżony z przodu i z tyłu. Małżonkowie i ich piesek cudem uniknęli śmierci. Poznaj szczegóły, mamy zdjęcia!

Gwiazda TVN cudem uszła z życiem. Samochód został zmiażdżony

Martyna Chomacka w sobotę 31 sierpnia zszokowała fan ów na swoim profilun na Instagramie dramatycznym postem. Specjalistka od śniadań poinformowała, że razem z partnerem Łukaszem Mackiewiczem i psem Norą ulegli poważnemu wypadkowi. Ich auto zostało doszczętnie zniszczone, a pasażerów uratował niemalże cud.  

"Żyjemy i jesteśmy razem"

- Żyjemy i jesteśmy razem, aktualnie nic więcej nie ma dla mnie znaczenia - napisała zaraz po wypadku Martyna Chomacka na swoim profilu na Instagramie.

W dalszej części posta gwiazda "MasterChefa"ujawniła szczegóły zdradzenia, w którym ona, jej mąż i pies było o włos od śmierci. Okazuje się, że rodzinę uratowały błyskawiczny refleks męża Martyny oraz pasy i fotelik dla ich psa, Nory. 

"Łukasz krzyknął do mnie: uważaj, będę hamował!"

W czwartek mieliśmy poważny wypadek. Nasze auto zostało zmiażdżone z przodu i z tyłu. Jeśli jechaliście A2 z Warszawy w kierunku Poznania, ok. 14 mogliście stać z tego powodu długo w korku. To wszystko trwało może 2 sekundy. Pamiętam, tylko że Łukasz krzyknął do mnie: uważaj, będę hamował! Nagle auta przed nami mocno zwolniły. On zdążył. Był czujny i uważny, ale już człowiek za nami nie. Przeżyliśmy ten wypadek cudem. (...) My skończyliśmy wypadek mocno poobijani. Dużo siniaków, ran i zadrapań. Łukasz ma problem ze skręcaniem głowy i boli go kark, wczoraj w sumie bolało nas całe ciało (dzień po wypadku jest najgorszy), ale naprawdę mogło być o wiele gorzej. 

Strażacy nie mogli uwierzyć w cud

Chomecka wyznała, że przybyli na miejsce wypadku strażacy nie mogli uwierzyć, że pasażerowie razem z pieskiem Nori wyszli z wypadku żywi. - Powiedzieli nam, że pies praktycznie zawsze ginie przy takim uderzeniu. Nori uratowały pasy, którymi była przypięta do swojego siedziska i auta. - powiedziała Chomecka. 

Małżonkowie wyszli z wypadku mocno poobijani, z mnóstwem drobnych ran i zdrapań na ciele. Partner Martyny, ze względu na uraz karku, nosi kołnierz ortopedyczny. Cała i zdrowa jest suczka pary, Nori. Pracujący na miejscu strażacy byli zdumieni, że pupil przeżył tak poważny wypadek. 

Kim jest Marta Chomecka

Martyna Chomacka była finalistką 7. edycji programu "MasterChef" w TVN. Jest kulinarną influencerką, autorką popularnego bloga "BeachPliz". Na antenie Canal+ Kuchnia prowadzi autorski program "Dzień dobry, śniadanie".

Nie przegap: Dramat u Michała Wiśniewskiego. Rak zaatakował najbliższą mu osobę

Porażka TVN. W Sopocie artyści śpiewają do pustych ławek! Zemsta stylistów na Wellman i fala hejtu za wykonania

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki