Dobrze wie o tym słynna aktorka Cameron Diaz (38 l.), która podczas swoich wakacji postanowiła wreszcie odpocząć nie tylko od pracy na planie, ale też od wszystkich sztywnych reguł, które obowiązują na oficjalnych bankietach.
Przeczytaj koniecznie: Cameron Diaz będzie żyć jak rolnik
Piękna Cameron bawiła się w kurorcie Los Cabos w Meksyku i dopiero tam mogła być naprawdę sobą. Zamiast czerwonego dywanu był złocisty piasek, a zamiast wieczorowej sukni, tylko skromne bikini. Gwiazda postanowiła też zapomnieć o ostrym makijażu i zdecydowanie postawiła na swoje naturalne piękno. Niestety, wakacje wkrótce się skończą, a aktorka będzie musiała wrócić do domu i sztabu stylistów, którzy znowu będą pracować nad jej urodą.