Gwiazdor disco polo sprzedaje kalendarze adwentowe. Ich cena zwala z nóg!

Skolim nie może narzekać na brak pracy

Skolim, czyli Konrad Skolimowski, od dawna znany jest widzom serialu "Barwy szczęścia", gdzie wciela się w rolę Patryka. Młody aktor od kilku lat podbija również rynek muzyczny. Obecnie jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych gwiazd muzyki tanecznej. Nazywany jest także polskim królem latino. Jego hity "Wyglądasz idealnie", "Ona mi dała", "Nie dzwoń do mnie mała" czy "Palermo" od od wielu miesięcy należą do z najpopularniejszych numerów w stacjach radiowych

W sezonie grywa nawet po kilka koncertów dziennie. Jak sam zdradził, tylko w sierpniu miał ich zaplanowanych aż sześćdziesiąt. By zdążyć na wszystkie występy, razem z zespołem przemieszczają się... helikopterem. Skolim, który coraz częściej gra również zagranicą, m.in. w USA, w Niemczech, Austrii, Irlandii, na Litwie i w wielu innych państwach.

Zobacz również: Skolim ciągle jest w trasie koncertowej. Czy ma jeszcze czas dla synów?

Skolim sprzedaje kalendarze adwentowe

Skolim ma 1,1 mln obserwujących na Instagramie i spore grono fanów poza nim. Młody muzyk doskonale wie, że za pracę należy się odpowiednia wypłata. Od niedawna jest jurorem w programie "Disco Star". "Fakt" ujawnił, że za udział w show mógł otrzymać nawet 200 tysięcy złotych. Prawdziwą fortunę 28-latek zarabia na koncertach. Plotkuje się, że za występ Skolimowskiego trzeba zapłacić około 40 tys. zł.

Muzyk dba bardzo o swoją markę. Jest w stałym kontakcie z fanami. W jego sklepie internetowym można kupić różne gadżety - od ubrań po leżaki, a od niedawna również kalendarze adwentowe. I to nie byle jakie, bo z podobizną Skolima, który na opakowaniu kalendarza chwali się umięśnioną klatą. Za taką przyjemność trzeba jednak zapłacić aż 59 zł za 24 czekoladki. Do tego należy doliczyć jeszcze koszt przesyłki. Skusicie się?

Zobacz również: Gwiazdor disco polo zaatakowany na koncercie. "To przykre... Jak tak można!"

Skolim jurorem w show. Wiadomo, ile zarobi