Gwiazdor "Na Wspólnej" i "Pierwszej miłości" zachorował w czasie samotnego rejsu. Fatalne skutki

2021-12-14 14:29

Michał Malinowski (31 l.) to polski aktor, którego możecie kojarzyć z udziału w wielu popularnych produkcjach serialowych. Malinowski grał w "Ojcu Mateuszu", "Na Wspólnej", także w "Pierwszej miłości". Występował również w teatrach, a w telewizji zabłysnął ponownie w programie "Taniec z gwiazdami". Dwa lata temu wypłynął z Polski na własnoręcznie zbudowanej łodzi. Niewiarygodne, co przydarzyło się mu podczas samotnego rejsu.

Michał Malinowski na planie serialu Pierwsza Miłość, luty 2019

i

Autor: AKPA Michał Malinowski na planie serialu "Pierwsza Miłość", luty 2019

Michał Malinowski ma na swoim koncie wiele serialowych ról i udział w popularnym tanecznym show. Postanowił jednak pozostawić świetnie zapowiadającą się karierę za sobą i wybrał życie z dala od blasku fleszy. Aktor lubi przygody. Pasjonuje się żeglarstwem oraz chętnie wybiera podróże autostopem. W 2015 roku przejechał w ten sposób trasę Warszawa-Pekin wraz z kolegą z serialu "Na Wspólnej" Dawidem Czupryńskim. Później zdecydował się na coś jeszcze bardziej szalonego. Pod koniec 2019 roku wycofał się z życia publicznego i wyruszył w samotny rejs po Oceanie Atlantyckim na własnoręcznie zrobionym jachcie!

W rozmowie z "Super Expressem" przyznał, że był to bardzo odważny krok w jego życiu:Po prostu przyszedł czas, żeby zmierzyć się z czymś nowym, żeby dalej się rozwijać, żeby iść przed siebie. To była bardzo trudna decyzja. Nie jest łatwo z dnia na dzień rzucić to wszystko, fajną pracę, którą lubiłem, która dawała mi poczucie bezpieczeństwa, ale właśnie poczucie bezpieczeństwa – czasami trzeba się od tego odciąć, by móc się dalej rozwijać.

Reszta artykułu pod galerią.

Zobaczysz, jak wyglądała wyprawa aktora "Na Wspólnej". Co za widoki!

Michał Malinowski opowiedział, jak przebiega jego samotny rejs. W rozmowie z "Dzień dobry TVN" zdradził, że nie zawsze jest kolorowo. Aktora dopadła choroba! Przepływał Ocean Atlantycki z anginą. Chorował przez tydzień. Nie miał przy sobie nikogo, kto mógłby się nim zaopiekować. To miało fatalne skutki dla psychiki. Podczas rejsu, dźwięki na wodzie mogą budzić przerażenie: - Po kilku dniach człowiek zaczyna też słyszeć głosy. Te fale się tak załamują, że człowiek ma wrażenie, że ktoś mówi - opowiadał aktor.

Aktor dotarł do Kolumbii i właśnie tam robi sobie przerwę w podróży. Ze względu na pandemię koronawirusa, niektóre kraje są zamknięte, a aktor nie chce ich omijać. W Kolumbii odwiedzili go rodzice, z którymi spędził miesiąc na zwiedzaniu regionu: - Na razie będę w Kolumbii. Zobaczę, co się wydarzy, bo jest to kraj niesamowity i 3 miesiące to jest zdecydowanie za mało, żebym go poznał. Na pewno będę czekał i obserwował, jak wygląda sytuacja na Pacyfiku. [...] Na razie utknąłem tutaj przed Kanałem Panamskim, przed Pacyfikiem i muszę powiedzieć, że to jest fantastyczne miejsce do utknięcia. Nie mógłbym utknąć lepiej. 

Michał Malinowski zadebiutuje na deskach teatru w Bogocie we wtorek 14 grudnia: - Trochę stęskniłem się za graniem. Zobacz plakat poniżej.

Sonda
Samotna podróż, odważysz się?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają