Gwiazda "Królowych życia" w ostatnim odcinku "Tańca z gwiazdami" zdobyła zaledwie 19 punktów od jury, zajmując ostatnie miejsce. Drugim najgorszym wynikiem było 30 punktów, które otrzymali Maciej Musiał i Daria Syta. Aleks Mackiewicz i Izabela Skierska swoją sambę zatańczyli niemal perfekcyjnie, otrzymując od jurorów 38 punktów. Jak widać, nie wystarczyło to, by przeszli do kolejnego odcinka. Widzowie zdecydowali, że Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel będą tańczyć dalej, mimo, że jury nie kryło, że celebrytka jest najsłabszym ogniwem tej edycji.
- Ja bym ci chciała przypomnieć, że ten program się nazywa taniec z gwiazdami, nie chodzenie z gwiazdami, nie człapanie z gwiazdami... Chociaż jestem lekko rozczarowana, bo myślałam, że jeżeli marsz oparty jest na chodzeniu, to jak ty tu wyjdziesz, to po prostu rozwalisz parkiet. Ale to jest twój najlepszy taniec. Taki taniec-kłapaniec. Ale i tak było źle" - powiedziała Iwona Pavlović. Pokłócił się z nią syn Dagmary, Conan, który ma swój kącik w każdym odcinku. Tu dorwał się do mikrofonu i powiedział, że "Pani Iwona z takimi nogami nawet kroku by nie zrobiła", co "Czarna Mamba" skwitowała odpowiedzią, że tu tańczymy o pierwsze miejsce i nagrodę finansową, a kogoś też może boleć brzuch i to nie jest wymówka...
Komentarze po odpadnięciu Aleksa Mackiewicza
W Internecie pojawiły się głosy oburzenia po decyzji Polsatu, by z "Tańcem z gwiazdami" pożegnali się Maciewicz i Skierska. - ????!!!!!!! niesprawiedliwe fest - napisał Maciej Musiał. O komentarz pokusił się także Paweł Bodzianny, uczestnik "Rolnik szuka żony 7". - Jaja sobie robicie, kto inny powinien odpaść i każdy dobrze wie kto - napisał mąż Marty Paszkin. Takich opinii było zdecydowanie więcej. Widzowie zastanawiają się, czy jest szansa by przywrócić Aleksa do programu. Proponują też Dagmarze Kaźmierskiej by zrezygnowała honorowo z show.