Wszystko zaczęło się od poniedziałkowego zebrania zarządu. - W telewizji jest teraz czas szukania oszczędności. Najpierw pojawił się pomysł, aby dziennikarze zostali przeniesieni do firm zewnętrznych, a potem zaczęto zastanawiać się nad likwidacją "Panoramy" w przyszłym roku - mówi nam osoba pracująca w TVP.
>>> Hanna Lis wspiera Katarzynę Figurę: nie chrońmy sadystów, dewiantów
Osobą, która miała zaproponować takie rozwiązanie, miał być Tomasz Sandak, typowany na nowego szefa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. - Nie jestem upoważniony, żeby na takie tematy rozmawiać - usłyszeliśmy, kiedy poprosiliśmy go o komentarz.
Również mało rozmowny był szef "Panoramy" Jacek Skorus, choć potwierdził, że takowe zebranie się odbyło. - Nie byłem na spotkaniu, na którym pojawiła się ta informacja, więc nic mi nie wiadomo - ucina.
Jednak na korytarzach TVP aż huczy od plotek.
- Uważam, że likwidacja "Panoramy" to zły pomysł. Żaden inny program nie będzie miał takiej widowni jak ona, nie zastąpi jej. Ale nic na to nie poradzimy... - mówi prowadzący wydania weekendowe Andrzej Turski.
- Myślę, że to są tylko plotki - dodaje jego koleżanka Hanna Lis.
Na razie oficjalnie TVP zapewnia, że program na antenie pozostanie.